Kraków w czasie zarazy u św. Józefa szukał schronienia
19 marca, 2020W naszym kościele przy ul. Rakowickiej w Krakowie, gdzie czcimy św. Józefa, jako Patrona miasta Krakowa, dobiega końca dziewięciotygodniowa nowenna. Przywoływano wiele jego postaw: pobożność, cierpliwość, pracowitość. Razem z naszym świętym szukamy dróg pogłębienia więzi z Bogiem, sposobów pogłębienia miłości, która zbyt często jest krótkodystansowa, czy mobilizujemy, by wydobyć się z psychicznego czy duchowego rozleniwienia.
Ale wobec zaskakujących nas wydarzeń, zwłaszcza ogłoszonego niedawno stanu zagrożenia epidemiologicznego, przypominamy sobie, że ponad 300 lat temu, Kraków był w tragicznym stanie. Dziesiątkowany przez epidemie, grabieże Moskali, wycieńczony klęskami głodu, tak, że już nawet zakony uciekały z miasta, właśnie u św. Józef szukał schronienia i go znalazł. Od tej pory przez kolejne wieki Kraków stawał się coraz piękniejszy i zasobniejszy. W czasie obaw, mierzenia się z nieznanym zagrożeniem, poświęćmy naszemu Świętemu nie tylko trochę czasu, ale i własne rodziny.
Szczegółowe informacje na temat zarazy i ogłoszenia św. Józefa głównym Patronem Królewskiego Miasta KRAKOWA – kliknij i zobacz.
za: karmel.pl