Z Karmelu w Nowych Osinach
10 sierpnia, 2017Nowe Osiny witają w środku lata. Jak powiedział jeden z naszych przyjaciół: piękna pogoda, deszczyk pada, słońce nie dokucza…J. Czasem jednak dokucza, w każdym razie Pan Bóg przewidział dla nas rok szabatowy w temacie podlewania ogrodu, co odczuwają siostry ogrodniczki jako znaczącą ulgę. Możemy się oddać bardziej sprawom duchowym, o które nasz Oblubieniec również zatroszczył się obficie.
W dniach 13 – 16 lipca gościłyśmy O. Piotra Bajgera z Drzewiny, który prowadził Triduum przed uroczystością NMP z Góry Karmel oraz ceremonie samej Uroczystości. Zgromadziło ono w naszej kaplicy wielu wiernych. W czasie Mszy świętych, odbywających się wieczorem, Ojciec przybliżał nam treści objawień fatimskich i objaśniał je korzystając z tekstów świętych Karmelu. To ujęcie zaciekawiło nas same, a osobom w kaplicy pozwoliło poznać trochę naszych świętych. Po Triduum dotarło do nas wiele pozytywnych głosów na temat tego wydarzenia. Niezależnie od kazań Ojciec głosił także konferencje dla nas, w ciągu dnia, tak że cały ten czas samoistnie przybrał formę rekolekcji, a w jego centrum naprawdę stanęła Maryja. W samą uroczystość bardzo wiele osób przyjęło szkaplerz (na zdjęciu osoby, które po Mszy św. pozostały w tym celu). Obserwujemy, że od kilku lat wzrasta liczba osób zainteresowanych nabożeństwem szkaplerznym.
Dnia 18 lipca odwiedził nas Nasz Ojciec Delegat Wojciech Ciak. Ojciec obejrzał nasz chór i kościół, bibliotekę (na zdjęciu z Naszą Matką, oboje w swoim żywiole), a także ogród z altanką, gdzie zjedliśmy lody. Rekreacyjna konwencja spotkania nie przeszkodziła nam zahaczyć o św. N. M. Teresę i wysłuchać cennych spostrzeżeń Ojca na temat jej stylu bycia i myślenia.
Dnia 20 lipca, pod opieką świętego Eliasza, zakończyła aspirat Anastazja z Grodna, teraz czekamy na jej dalsze decyzje. Okres wakacyjny to u nas zwykle czas, gdy na furcie pojawiają się kandydatki. Także ten rok nie jest tu wyjątkiem. Polecamy modlitwie naszą wspólnotę oraz te młode osoby, aby rozeznawanie ich życiowych dróg przebiegało w prawdzie i w pokoju.