Odpust w Gudohaju
11 sierpnia, 2020
Gudohaj, a zgodnie z pełną nazwą miejscowości Miasteczko Gudohaj w obwodzie Grodzieńskim, z roku na rok staje się coraz bardziej rozpoznawalnym miejscem na Białorusi i poza jej granicami. Dzieje się tak dzięki słynącemu łaskami obrazowi Matki Bożej Włodzimierskiej, czczonej w tutejszym sanktuarium diecezjalnym jako Matka Boża Szkaplerzna. Co roku w tej maleńkiej wiosce zbierają się liczne rzesze wiernych czcicieli Najświętszej Dziewicy Maryi. Choć ogólnoświatowa pandemia COVID-19, która w tym roku niemal sparaliżowała życie wielu krajów, dotknęła także Białoruś, uroczystości odpustowe, aczkolwiek z pewnymi ograniczeniami i z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, odbyły się i trwały tradycyjnie dwa dni. Warto nadmienić, że przygotowania do odpustu zajęły tyleż czasu i pracy, co i w latach minionych. Dzięki ofiarności naszych gudohajskich Braci, Sióstr i Parafian, a także pomocy seminarzystów z seminarium pińskiego oraz ojca Piotra Faryny OCD, wszystko zostało przygotowane na czas. Oczywiście, nie byłoby to możliwe, gdyby nie stała troska ojca Kazimierza Morawskiego OCD i ojca Leonarda Ciechanowskiego OCD o przyległe tereny zielone, w czym pomagają parafianie, a także ojciec Jury Nachodka, który troszczy się o dokończenie rozbudowy klasztoru i odpowiednie przyjęcie gości. Piękne wielobarwne kwiaty, zadbane trawniki, krzewy ozdobne doskonale komponują ze sobą, tworząc wspaniałą panoramę, zachęcającą do pozostania, modlitwy i odpoczynku. Nic zatem dziwnego, że przybywający do Gudohaju szeroko otwierają oczy, aby podziwiać wielkie dzieła Boże.
Tegoroczny odpust, obchodzony 18 i 19 lipca, rozpoczęła msza święta na zakończenie nowenny szkaplerznej. Eucharystii przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji mińsko-mohylewskiej Jury Kosobucki w towarzystwie biskupa witebskiego Aleha Butkiewicza, biskupa pomocniczego diecezji pińskiej Kazimierza Wielikosielca OP z Homla oraz naszych Braci i przybyłych kapłanów. W czasie mszy świętej dziękowaliśmy Bogu i Matce Bożej Królowej Karmelu za 30 – lecie odnowienia obecności karmelitów bosych w Gudohaju oraz 30 lat posługi kapłańskiej ojca Bernarda Radzika OCD (proboszcza gudohajskiej parafii w latach 1990 – 2001) i ojca Pawła Lelity OCD, którzy w 1990 roku, po otrzymaniu święceń kapłańskich, jako jedni z pierwszych przybyli na Białoruś z posługą duszpasterską i w celu odnowienia Karmelu. Modlitwą otoczyliśmy także siostrę Teresinę z okazji 25 – lecia ślubów zakonnych. Jest ona jedną z pierwszych karmelitanek Dzieciątka Jezus, pochodzących z Białorusi. Po mszy świętej przedstawiciele parafii uhonorowali Jubilatów medalami oraz złożyli życzenia i podziękowali za dotychczasową owocną służbę.
Następnym punktem święta było nabożeństwo Drogi Krzyżowej na miejscowej Kalwarii. Dziennikarka portalu ostrovets.by Aliona Hanulič nazwała je kulminacyjnym momentem pierwszego dnia uroczystości. Trudno nie zgodzić się z panią Alioną, biorąc pod uwagę „popularność” nabożeństwa wśród wiernych. Rzeczywiście, rozciągająca się po polach, lesie i pagórkach długa rozmodlona procesja, obecność trzech biskupów, którzy wraz z kapłanami przyjmowali spowiedź, i ładna oprawa muzyczna, w pięknej scenerii żywej przyrody, robią wrażenie. Gudohajska Kalwaria jest najdłuższa na Białorusi i liczy 3,5 km.
O północy odbyła się procesja światła z kościoła do ołtarza polowego. Biskupi, kapłani, siostry zakonne i służba liturgiczna z zapalonymi pochodniami, otaczając niesiony w feretronie słynący łaskami obraz Matki Bożej Gudohajskiej, przeszli po dróżkach różańcowych, łącząc symbolicznie niesione w swych rękach światło ze światłem zgromadzonych na placu wiernych. Nocnej mszy świętej przewodniczył biskup witebski Aleh Butkiewicz, który w kazaniu mówił o wielkiej wartości szkaplerza, jaki sam nosi, nawiązując do przysłowia o koszuli bliskiej ciału: „szkaplerz jest bliższy niż koszula…”
Przez całą noc grupa rozmodlonych czcicieli Matki Bożej trwała przed wystawionym w kościele Obrazem. Rano odśpiewano Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP, a potem były dwie msze święte. Pierwszej, sprawowanej o godz. 10.00 w języku polskim, przewodniczył biskup Jury Kosobucki, który podzielił się z wiernymi swoimi przemyśleniami o życiu i duchowości maryjnej św. Jana Pawła II. O przewodniczenie mszy świętej odpustowej o godz. 12.00 poprosiliśmy najstarszego biskupa na Białorusi Kazimierza Wielikosielca OP z Homla, który w maju br. skończył 75 lat. Jubilat wygłosił płomienne kazanie, wspominając historię swojego trudnego życia w czasach ZSSR, a także myśli filozofów, pisarzy i prostych ludzi, którzy pomimo niesprzyjających warunków życia pozostali wierni Bogu. Hierarcha przywołał także fakty z życia św. Jana Pawła II i jego zacnych rodziców, wzywając rodziny do przekazania dzieciom najcenniejszego daru, jakim jest Bóg i wiara chrześcijańska.
W świętowanie aktywnie włączyli się Braci z delegatury. Spowiadali, służyli rozmową, przyjmowali do szkaplerza, poświęcali dewocjonalia. Śpiew podczas tegorocznych uroczystości wykonał kwintet spośród młodych i pięknych dziewcząt gudohajskiej i ostrowieckiej parafii. Panie śpiewały ładnie, chwaląc Pana Boga i Matkę Najświętszą, przez co skutecznie pomogły w modlitwie zgromadzeniu liturgicznemu. Diakon Mikoła Hrakau z portalu catholic.by w relacji z uroczystości napisał, że wzięło w nich udział kilka tysięcy wiernych, a w głównej mszy odpustowej uczestniczyło około dwóch tysięcy.
Było wesołe miasteczko, kramy, a także piękna słoneczna pogoda… Jak zawsze szkoda, że odpust tak szybko się skończył… Choć częściowo pozostał nie tylko we wspomnieniach i przeżyciach duchowych, ale także w postaci nagrania wideo, przygotowanego przez dyrektora portalu catholic.by ks. Aleksandra Ułasa i jego współpracowników, którzy prowadzili online transmisję uroczystości. Obejrzeć nagrania, poczuć atmosferę święta, a także przeczytać o odpuście w języku białoruskim można pod adresem:
http://www.ostrovets.by/news/novosti/news25311.html
Arkadiusz Kulacha OCD
Foto www.catholic.by