aktualności prowincji więcej

Relacja z uroczystej instalacji relikwii św. Rafała Kalinowskiego w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie


12 listopada, 2022

Tegoroczny dzień 11 listopada w sposób znaczący zapisał się dla naszego Zakonu. Powód do celebracji dał nam nasz św. ojciec Rafał Kalinowski, którego relikwie zostały umieszczone w panteonie polskich świętych, w Świątyni Opatrzności Bożej – stając się tym samym kolejną wielką postacią włączoną do tego grona.

Świetności liturgii przydawała obecność kard. Kazimierza Nycza, jako przewodniczącego celebracji oraz wielu znakomitych gości, na czele z prezydentami Rzeczypospolitej Polskiej oraz Republiki Litewskiej. W uroczystej koncelebrze uczestniczyli nasi karmelitańscy Prowincjałowie, wielu Ojców z obu polskich Prowincji oraz liczni księża i dostojnicy diecezjalni.

Służbę liturgiczną tworzyły połączone siły braci z obu Prowincji, co sprawiło, że prezbiterium tego dnia wypełniło się białymi płaszczami. Asysta przy kardynale, w obecności najwyższych władz państwowych, w wielkiej – najeżonej kamerami telewizyjnymi Świątyni – stanowiła niemałe wyzwanie, któremu jednak – jak się zdaje – udało się w sposób satysfakcjonujący podołać.

Po oficjalnej części uroczystości liturgicznej, przewidziany był poczęstunek-bankiet, zorganizowany dzięki inicjatywie braci z Krakowskiej Prowincji. Stanowił on niezwykle sprzyjającą okoliczność dla towarzyskich rozmów i spotkań – często po długim (zbyt długim) okresie „niewidzenia się”.

A teraz, kiedy każdy pojechał już w swoją stronę, a 11 listopada stał się kolejnym dniem, który przypisać należy historii, trzeba, aby w nas pozostał aktualnością. Wszak święty Rafał, dla którego uczczenia tak licznie się zgromadziliśmy, to nie jakaś idea, lecz realna osoba, stanowiąca wymowne przesłanie do podjęcia w życiu każdego i każdej z nas. Ze swoim patriotyzmem, ze swoją świętością i modlitwą, ze swoim oddaniem i ofiarą (męczennika konfesjonału). Bezsprzecznie czymś wielkim jest postawić kogoś na piedestał, umieszczając w panteonie, pośród najbardziej godnych podziwu, lecz wciąż jest to czymś za małym – dopóki nie postawi się mu podobnego piedestału w swoim sercu…

bracia klerycy

Przeczytaj także: