Piątek, XXIV tydzień zwykły
20-09-2024Łk 8, 1-3
Niewiasty wspierają Jezusa ze swojego mienia
Jezus wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które zostały uwolnione od złych duchów i od chorób, Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, rządcy Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały, udzielając ze swego mienia.
Szukaj towarzystwa Jezusa
Teresa radzi: „Postaraj się o towarzystwo. A jakież mógłbyś znaleźć lepsze nad towarzystwo samego Mistrza, który nauczył nas tej modlitwy, do której odmówienia się zabierasz. Przedstaw sobie Pana stojącego tuż przy tobie i patrz, z jaką miłością i z jaką pokorą raczy ciebie nauczać”.
Patrz na Tego, który patrzy na nas
Nawiąż z Jezusem osobisty kontakt, dostrzeż Jego spojrzenie, a następnie patrz Mu w oczy, bez lęku. Uświadom sobie, że nasze życie od Niego pochodzi i że On patrzy na nas z taką ogromną życzliwością.
Wsłuchuj się w Mistrza
Jezus nie tylko patrzy na nas, ale również do nas mówi.
Kobiety usługiwały „z tego, co miały” – pisze św. Łukasz. Wcześniej zaznacza, jaka była historia tych kobiet: „Zostały uzdrowione z duchów złych i słabości”.
Do kobiet z dzisiejszej Ewangelii możemy dołączyć „ubogą wdowę, która wrzuciła wszystko, co miała”, „pokorną Syrofenicjankę proszącą o uzdrowienie córki” i wiele innych dzisiejszych „ubogich w duchu”, którzy oddają się do dyspozycji Łaskawego Boga. Są to ludzie zdeterminowani poznaniem własnej zależności od Stwórcy. Ta zależność nie upokarza, ale daje prawdziwą wolność i gotowość do służby.
Prośmy Jezusa, by zaprosił nas do swojej wspólnoty, ludzi uzdrowionych ze słabości, pokornych i ubogich; i dlatego w pełni dyspozycyjnych.
Mów do Niego
Po wsłuchiwaniu się w Mistrza my podejmujemy z Nim rozmowę. Mamy do Niego kierować słowa proste i prawdziwe.