blog Zamyślenie

Miejcie oczy szeroko otwarte…

5 grudnia, 2017 s. Mariam Pawłowska

Miejcie oczy szeroko otwarte, CZUWAJCIE, gdyż nie wiecie, kiedy nadejdzie odpowiedni czas.

Ewangelia według św. Marka  13, 33

 

W tych kilku wersetach u św. Marka aż cztery  razy Jezus wzywa Cię do czuwania.

 

Skoro tyle razy o to prosi, to znaczy, że jest to ważne.

 

Dlaczego mam czuwać?

Dlaczego mam nastroić serce na oczekiwanie przychodzącego Pana?

Dlaczego mam być jak sługa, który czeka, cały czas doglądając i troszcząc się o powierzone mu przez Pana dobro, dobytek, mienie, talenty?

Dlaczego mam mieć cały czas otwarte oczy?

Nie spocząć, póki nie przyjdzie?

 

Dlaczego?

 

Ano dlatego, że Twoje czuwanie oddaje Twoją gotowość do spotkania z Panem.

Dlatego, że przyjdzie On wtedy, kiedy się nie spodziewasz, kiedy nawet do głowy Ci nie przyjdzie, że to już.

Może za trzy tygodnie, może jutro, a może jeszcze dziś?

 

Gotowy jesteś, by spojrzeć Mu w oczy?

Spojrzeć i wyznać, że Go kochasz?

I powiedzieć, że czekałeś i nie mogłeś się doczekać, aż przyjdzie?

 

CZY TERAZ JESTEŚ GOTOWY?

 

 

Dlatego CZUWAJCIE, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: wieczorem czy o północy, w czas piania kogutów czy o zachodzie słońca, aby przychodząc nagle nie zastał was śpiących!  To, co wam mówię, mówię wszystkim: CZUWAJCIE!

Ewangelia według św. Marka  13, 35-37

 

 

s. Mariam Pawłowska

karmelitanka Dzieciątka Jezus, absolwentka pedagogiki oraz teologii duchowości. Jej pasją jest towarzyszenie ludziom w ich drodze poznawania żywego, prawdziwego Boga.